W zlewie stos naczyń, na meblach kurz, na podłodze plamy, a do tego w łazience sterta prania. Ten obraz nie przypomina mieszkania z reklam tv czy z Instagramu. Co zrobić, żeby na prace domowe poświęcać mniej czasu? Zmień styl sprzątania i rób porządki etapami. Każdego dnia, wykonuj trochę pracy i nie przemęczysz się. Będziesz na bieżąco z obowiązkami. Sprawdź nasze domowe lifehacki.
Nie zawsze trzeba spędzać na walce z bałaganem wiele godzin, bo wystarczy niekiedy wprowadzić małe zmiany, a w mieszkaniu zapanuje porządek. Jak to zrobić?
Dziel się obowiązkami
Wydaje ci się, że nikt nie posprząta domu tak starannie jak ty? Być może masz rację, ale z szacunku do swojego czasu, zachęć pozostałych domowników do pomocy. W końcu porządki, to nie tylko twoja sprawa, ale wasza wspólna. Jeśli prośby nie pomagają i reszta domowników unika porządków jak ognia, musisz ich sprytnie podejść. Możesz np. podzielić zadania tak, aby każdy otrzymał takie, które będzie mu jak najmniej doskwierać. Inny ciekawy sposób to zaproszenie wszystkich do gry. Nie tylko oszczędzicie sobie niepotrzebnych kłótni, ale co ważne – spędzicie razem czas. Porządki podziel na drobne zadania, które będą odpowiednio punktowane, w zależności od tego, ile zajmują czasu i wysiłku. Zdobywca największej ilości punktów otrzyma nagrodę.
Sprzątaj etapami
Jeśli jesteś perfekcjonistką ta rada może sprawić ci odrobinę trudności, zanim wprowadzisz ją w życie. Ale możesz nam zaufać, sprzątanie mimochodem naprawdę ma sens. Jest nawet bardziej praktyczne niż gruntowne porządki – zwłaszcza, jeśli nie masz czasu na sprzątanie całego domu. Chodzi o to, żeby każdego dnia na bieżąco porządkować przestrzeń, a generalne sprzątanie wykonywać we wcześniej wyznaczonym terminie. Kiedy dzieci jedzą śniadanie, możesz doprowadzić do lśnienia kuchnię: załaduj zmywarkę do naczyń i odłóż wszystkie rzeczy na swoje miejsce.
Przetrzyj kuchenne blaty miękką ściereczką z mikorfibry, np. Microfibre Colors marki Vileda. A następnie wyczyść podłogi mopem, sprawdzi się taki z dużym pojemnikiem na płyn do spryskiwania w drążku, do którego nie musisz używać wiadra (np. Spray & Clean ze spryskiwaczem od Viledy). Możesz mieć go zawsze pod ręką, aby usunąć plamę po kawie, która właśnie się rozlała. Taki gotowy do użycia mop robi naprawdę dużą różnicę w szybkim czyszczeniu – podłoga jest czysta raz-dwa. Jeśli na bieżąco będziesz usuwać z niej zabrudzenia, to będzie wyglądała na dużo czystszą niż w rzeczywistości, a gruntowne czyszczenie będzie potrzebne tylko raz w tygodniu. Dobrym rozwiązaniem jest też porządkowanie jednego pomieszczenia dziennie. Oczywiście ta zasada musi obowiązywać całą rodzinę, a nie tylko ciebie.
Rozpocznij dzień na czysto
Wchodzisz rano do kuchni i widząc zlew pełen brudnych naczyń masz już wszystkiego dość? Otóż nie ma nic gorszego niż rozpoczynanie dnia od sprzątania bałaganu z poprzedniego wieczora. Dlatego pamiętaj, że nawet, jeśli nie masz na to najmniejszej ochoty, to warto jednak po południu lub wieczorem uporządkować strategiczne pomieszczenia, jak np. kuchnia. Wtedy następny dzień rozpoczniesz dużo sprawniej, z nową energią i dobrym humorem.
Porządkuj zgodnie z zasadą 2 minut
Zastanawiasz się, jak to możliwe, że niektórzy potrafią na dłużej utrzymać porządek, a ich dom sprząta się praktycznie sam? Kierują się prostą zasadą Davida Allena, amerykańskiego specjalisty do spraw produktywności i twórcy GTD (Getting Things Done) – metody zarządzania czasem. Polega ona na tym, że jeśli wykonanie jakiejś czynności nie zajmie ci więcej niż 2 minuty, to od razu ją wykonaj. Nie ma sensu zaprzątać sobie nią głowy w przyszłości – takie małe sprawy trzymane w pamięci sprawią, że albo nie będziesz mogła się skupić, bo ciągle będziesz o niej myślała, albo zwyczajnie o niej zapomnisz. Jak to się przekłada na sprzątanie? Chodzi po prostu o bieżącą realizację drobnych zadań, jak: odkładanie rzeczy na miejsce, chowanie ubrań do szafy, pościelenie łóżka, przetarcie zlewu czy włożenie naczyń do zmywarki.
Odkładaj rzeczy na miejsce
Wiesz, że odkładanie przedmiotów na miejsce, przetarcie małej plamy na blacie, czy zebranie okruszków ze śniadania, to drobne czynności, które mogą cię uratować przed prawdziwym bałaganem? Poświęcisz na to kilka minut, a w domu zapanuje ład i porządek – banalnie proste prawda? Początki, jak zawsze, nie są łatwe i przyzwyczaić się do nowych zasad z pewnością będzie trudno. Jednak, jeżeli znajdziesz w sobie odrobinę chęci i chociaż spróbujesz wdrożyć nowe założenia, szybko okaże się, że dzięki tym zmianom, zaoszczędzisz dziennie minimum 20 minut. A w skali tygodnia to już całkiem sporo czasu, który będziesz mogła przeznaczyć na przyjemności.
Nie marnuj czasu na codzienne odkurzanie, daj szansę robotowi
Czy ktokolwiek chce marnować swój czas na codzienne odkurzanie? Jeśli nawet istnieją pasjonaci tej czynności, to z całą pewnością jest ich niewielu. Kiedy czas nie jest twoim sprzymierzeńcem albo po postu nie masz ochoty na codzienne odkurzanie, zainwestuj w nowoczesne rozwiązanie, np. robota sprzątającego. Dla przykładu nowy robot czyszczący VR 302, dostępny w ofercie Viledy, to łatwy w obsłudze, cichy i zdalnie sterowany odkurzacz o wysokiej mocy ssącej. Świetnie sprawdzi się zarówno w czyszczeniu podłóg, jak i dywanów z krótkim włosiem. Robot jest wyposażony w praktyczną funkcję planowania codziennych porządków. Dodatkowo można nim w łatwy sposób nawigować – pilot zdalnego sterowania sprawia, że nie trzeba ruszać się z kanapy, by za chwilę cieszyć się czystymi podłogami.
Przywróć łazience blask
Wydaje ci się, że cotygodniowe gruntowne czyszczenie łazienki nie wystarcza? Spokojnie, jeśli co drugi dzień ułożysz ręczniki, wyczyścisz zlew, pozbywając się pasty do zębów i wyczyścisz lustra, efekt będzie naprawdę zadowalający. Aby na dłużej utrzymać w czystości kabinę prysznicową, codziennie usuwaj z niej nadmiar wody, pozostały po kąpieli. Do tego celu przyda ci się specjalna ściągaczka elektryczna, np. Windomatic Power marki Vileda, która jest w stanie umyć od 80 do 120 m2 szklanych powierzchni po jednym naładowaniu. Z jej pomocą szybko przywrócisz też blask lustrom i kafelkom i nie nadwyrężysz rąk. Jeśli wolisz tradycyjne metody – umyj lustra za pomocą ściereczki.
Warto sięgnąć po specjalną z mikrofibry z dodatkową warstwą PVA, która zwiększa chłonność tkaniny do 100 ml (np. Actifibre Window marki Vileda). Wystarczy, że nasączysz ściereczkę wodą i zmyjesz zabrudzenia, a powierzchnia będzie sucha, bez smug i zacieków. Z kolei armaturę wyczyścisz specjalną ściereczkę z mikrofibry, np. Anti-Kalk Viledy. To bezpieczny, ekologiczny i wyjątkowo ekonomiczny sposób na kamień w łazience i kuchni.
Anna Rogoźnicka