Dlaczego zorganizować damski wypad? Bo każda z nas potrzebuje oddechu i oderwania od codzienności. Przebywanie tylko w kobiecym gronie pozwala zapomnieć o obowiązkach rodzinnych, pracy i problemach. Prawdziwy wypoczynek jest kobietom potrzebny. Nie trzeba wyjeżdżać na długo. 2–3 dniowa odskocznia bez dzieci, mężów, partnerów i obowiązków to prawdziwy relaks, pozwala złapać oddech. Jest doskonałą okazją, by powrócić wspomnieniami do lat szkolnych, beztroskich czasów.
Dlaczego zorganizować damski wyjazd?
Weekend z przyjaciółkami ze szkolnej ławy to nie tylko krótki urlop, to podróż do wspomnień, śmiechu i beztroski, o jakiej każda z nas czasem marzy. Wspólne tańce przy ulubionych hitach sprzed lat, lampka wina na tarasie, leniwe poranki bez pośpiechu i rozmowy do białego rana, tworzą atmosferę, którą trudno opisać, ale łatwo pokochać. To czas, kiedy można w końcu być sobą, bez masek, bez pośpiechu, bez obowiązków. Wracają wspomnienia pierwszych zauroczeń, wycieczek klasowych, szalonych planów na przyszłość, które kiedyś snułyśmy przy ognisku albo na szkolnym korytarzu.
Śmiech przeplata się z nostalgią, a każde zdanie wypowiedziane przez kogoś „z tamtych lat” ma zupełnie inny ciężar niż rozmowa z kimkolwiek innym. Taki wyjazd to nie tylko zabawa, ale również reset, oddech od codziennej gonitwy. Wśród obowiązków i dorosłości wciąż jest przecież miejsce na przyjaźń. To doskonała okazja, by odbudować dawne relacje. Zawsze warto mieć kogoś, kto zna nas lepiej niż my same.
Najlepsze miejsca na babski weekend w Polsce
Polska to prawdziwy raj na kobiece wyjazdy. Mamy wszystko: góry, jeziora, morze i setki urokliwych miejsc, które aż proszą się o spontaniczny wypad z przyjaciółkami. Na górski relaks idealnie sprawdzą się klimatyczne miejscowości takie jak Białka Tatrzańska, Bukowina, Wisła, Solina, Chochołów czy Zakopane. To miejsca, w których można połączyć górskie spacery z wieczornym relaksem przy kominku, lampką wina i pogaduchach do późna. Jeśli marzy się wam powrót do beztroskich wakacji nad jeziorem, warto ruszyć na Mazury do Giżycka, Mrągowa, Mikołajek czy w spokojne okolice Jeziora Wigry. Wspomnienia z przeszłości wywołują radość i tęsknotę za młodością. Rejs łódką, poranna kawa na pomoście, wieczorny grill pod gwiazdami – czy potrzeba czegoś więcej?
Fanki morskiej bryzy wybierają Trójmiasto – z klimatycznym Sopotem, Mielno, Kołobrzeg, Sarbinowo, Ustkę czy Łebę. A jeśli towarzystwo woli ciszę i spokój może zaplanować wyjazd do Gąsek, Poddąbia, Rogowa, Orzechowa, Mielenka czy Łazów. Małe miejscowości są idealne na leniwe spacery brzegiem morza, wspólne gotowanie i śpiew przy dźwięku gitary po zachodzie słońca. Warto też rozważyć weekend w klimatycznej agroturystyce, na przykład na Kaszubach, Podlasiu czy w Beskidzie Niskim. Czasami wystarczy wynajęcie domku pod lasem, za niewielkie pieniądze, by spędzić weekend w doborowym towarzystwie.
Co spakować i jak się przygotować?
Warto wcześniej przygotować listę, by o niczym ważnym nie zapomnieć. Latem na pewno przydadzą się: dres, strój kąpielowy, klapki, wygodne buty na spacery, lekka kurtka przeciwdeszczowa, duży ręcznik plażowy, mata plażowa, krem z filtrem UV, kapelusz lub czapka z daszkiem, okulary przeciwsłoneczne, koc piknikowy lub polarowy. Jeśli planujecie weekend w górach, obowiązkowo spakujcie ciepłą odzież, czapkę, rękawiczki i buty trekkingowe. Niezależnie od miejsca, warto mieć ze sobą apteczkę, powerbank z ładowarką, latarkę oraz mały grill turystyczny z podpałką. Ponton, rowerek wodny, kajak czy inne akcesoria wodne można wypożyczyć na miejscu, więc nie trzeba ze sobą wozić.
Do zabawy i relaksu warto spakować:
- karty do gry, bierki, kalambury, piłka do gry, zestaw do badmintona,
- planszówki w stylu retro, np. Grzybobranie, Chińczyk, Scrable,
- głośnik Bluetooth z playlistą z lat 80. i 90.
- kubki i ulubione napoje wyskokowe,
- składany statyw lub selfie stick
- aparat fotograficzny do zdjęć i kamera.
Warto wspólnie ustalić, co która osoba zabiera, by uniknąć dublowania i nie zapomnieć o niczym istotnym. Jeśli planujecie pobyt w domku w lesie lub nad jeziorem, nie zapomnijcie o jedzeniu, napojach i naczyniach jednorazowych, by uniknąć częstych wizyt w sklepie. To pozwoli skupić się na tym, co najważniejsze: wspólnym czasie i dobrej zabawie
Jak spędzić babski weekend nad morzem, jeziorem i w górach?
Nad morzem rządzi słońce, piasek i sentymenty. Zamiast ograniczać się do leżenia na plaży, warto przywołać ducha dzieciństwa i zorganizować turniej w piłkę plażową. Wieczorem czas na relaks nad brzegiem morza. Na kocach, przy szumie fal i muzyce, śpiewie, rozmowach, popijając napoje rozweselające, można spędzić czas do późnych godzin. Noc pod gwiazdami pozostawia dobre wspomnienia na długi czas. Nad jeziorem również króluje błogie lenistwo w otoczeniu natury i zabawy. Wypożyczcie kajak lub rowerek wodny, urządźcie piknik na wodzie, a po zachodzie słońca zróbcie wieczór gier planszowych.
W górach liczy się przygoda z nutą nostalgii. Nie trzeba być wytrawną turystką, bo wystarczy wybrać łagodniejszy szlak, zabrać herbatę w termosie i klasyczne kanapki z serem i ogórkiem, by poczuć się jak na dawnych koloniach czy obozie. Śpiewanie znanych piosenek, opowiadanie o ciekawych przygodach z lat dzieciństwa i młodości wprawia towarzystwo w dobry nastrój. Niezależnie od wybranego kierunku, wieczorem warto rozpalić ognisko z kiełbaskami, śpiewać hity z danych lat przy gitarze lub głośniku. Każdą ciekawą chwilę trzeba koniecznie uwieńczyć na zdjęciu. Taki babski wyjazd to nie tylko reset, ale przede wszystkim radość bycia razem, jak za dawnych dobrych lat.
red
